Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 45*
Mój Tymek był też ułożony pośladkami. I ja żeby przyspieszyć coś niecoś skakałam na piłce:) I wyskakałam se rozwarcie:) Skurcze tez miałam. Nie bardzo bolesne ale czasem częste, ale same...
rozwiń
Mój Tymek był też ułożony pośladkami. I ja żeby przyspieszyć coś niecoś skakałam na piłce:) I wyskakałam se rozwarcie:) Skurcze tez miałam. Nie bardzo bolesne ale czasem częste, ale same wygasały.
Jak pojechałam do szpitala na ktg, to jeszcze miałam mini masaż szyjki. Lekarz powiedział że czuje pupke małego:> Jakieś skurcze przyszły ale potem i one wygasły. Miałam rozwarcie i skurcze wiec mnie zostawili i 4 godziny pozniej miałam cc:) Na spokojnie.
DaMa - może poskacz na piłce to coś się przyspieszy?:)
Kattie - ja bym pojechała do szpitala i powiedziała, że ruchy maleństwa są słabsze. Myślę, że wtedy zostawią.
Ja bym w życiu nie zdecydowała się na poród sn przy ułożeniu posladkowym. Nie chce nawet myslec jakie potem dziecko moze miec problemy z bioderkami:( Zresztą pierworódkom się nie zaleca. A obracanie dziecka przez powłoki brzuszne jest bolesne i niebezpieczne. I ponoc czesto tak obrócone dzieci obracają się z powrotem:/
zobacz wątek