Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 5*
No to ja życzę dziewczynek tym, które o nich marzą :>
Roli, ja miałam plamienia pod koniec 8,9 i 10 tygodnia. Jesli są brązowawe to znacznie lepiej niż gdy pojawia się żywa, jasna...
rozwiń
No to ja życzę dziewczynek tym, które o nich marzą :>
Roli, ja miałam plamienia pod koniec 8,9 i 10 tygodnia. Jesli są brązowawe to znacznie lepiej niż gdy pojawia się żywa, jasna krew. U mnie taka była na pocżątku :/ Na szczeście się skończyło i prawdopodobnie było to spowodowane oczyszczaniem się macicy po resztkach miesiączkowych. Bardzo mnie zdziwiło, że po takim czasie, tym bardziej, że nigdy wczesniej coś takiego mi się nie zdarzyło. Jest jeszcze wersja że w okresie miesiączki można plamić przy d*phastonie. Nie wiem czy Ty go zażywasz. W każdym razie z każdym plamieniem czy tym bardziej krwawieniem trzeba iść do lekarza a w międzyczasie najlepiej nie ruszać się zbyt wiele i odpoczywać.
Ja mam teraz bardzo dużą nadczynność i nie chcę nawet czytać jaki to może miec wpływ na dziecko :/ W każdym razie endo kazała mi odstawić euthyrox (mam Hashimoto). Boję się co to będzie.
zobacz wątek