Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 5*
aa bujaka nie miałam, ale miałam taką czaderską huśtawkę ;)
tyle dobrego, że nie musiałam nogą pokopywać, żeby ją rozbujać tylko włączałam i Lena zasypiała, albo miałam na chwilę spokój, zeby...
aa bujaka nie miałam, ale miałam taką czaderską huśtawkę ;)
tyle dobrego, że nie musiałam nogą pokopywać, żeby ją rozbujać tylko włączałam i Lena zasypiała, albo miałam na chwilę spokój, zeby obiad wstawić np ;)
zobacz wątek