Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52* 2*
iskierka tylko spokój nas uratuje ;)
Też miałam trochę tarapatów po pierwszym porodzie. Niektóre "skutki" zostaną mi do końca życia (Hashimoto), ale się zdecydowałam na kolejne i nie...
rozwiń
iskierka tylko spokój nas uratuje ;)
Też miałam trochę tarapatów po pierwszym porodzie. Niektóre "skutki" zostaną mi do końca życia (Hashimoto), ale się zdecydowałam na kolejne i nie żałuję broń Boże. A hm, hemoroidy znam od tej gorszej strony niestety też i choć myślałam, że sa już tylko do operacji, to się chamiska schowały niedawno :D
A co możesz z nimi zrobić? Albo jak ja - nic, albo łykać tabsy i dodatkowo czopki stosować lub krem jakiś. Albo radykalnie - iść na zabieg i mieć z głowy.
Ja się z tym trzecim wyjściem wstrzymam na razie. Drugie nie bardzo bo karmię a tych doustnych nie zaleca się brac w czasie laktacji. A czopki mi nic nie pomagały never.
Więc te moje to chyba siłą woli się schowały!
zobacz wątek