Odpowiadasz na:

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52* 2*

hehehe, no tak... lypa

mi sie wydawało że skoro pierwsze dziecko taki mamochłon to drugie bedzie lepsze, a tu d*pa... wcale nie lepsze... :(
A jeszcze trudniej ogarnąć, bo to... rozwiń

hehehe, no tak... lypa

mi sie wydawało że skoro pierwsze dziecko taki mamochłon to drugie bedzie lepsze, a tu d*pa... wcale nie lepsze... :(
A jeszcze trudniej ogarnąć, bo to starsze jeszcze jest....

w niedzielę mój mąż, od nie wiem jakiego czasu, miał wolne. Spędziliśmy dzień razem. Na koniec on przerażony "co z tymi dziećmi dzisiaj???!!! powiarowały??? oszaleć idzie!!!". A ja mu na to, że dzień jak co dzień, a nawet lepszy, bo zajęcie mieliśmy, w zoo byliśmy i w ogóle... Wiec stwierdził, że miał sobie zrobić tydzień wolnego, ale pitoli, woli iść do roboty, bo w domu zwariuje i sie dziwić nie bedzie jak ja bede wieczorem zmęczona albo nerwowa....
Taaaa.... do wczoraj. Super. Nawet jeden dzień o tym nie pamiętał.
Nie dość, że opuściło go całe usypianie, bo wrócił dopiero po całej akcji to jeszcze jak Adaś zaczał ryczeć to nie poszedł do niego, czekał aż ja pójdę. Ekstra :/ Tacy oni właśnie są....

zobacz wątek
12 lat temu
~Bimka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry