Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52* 2*
ze słodyczami to kurcze ja nie umiem się powstrzymać... jak są to zjem :/ prosiłam męża żeby nie kupował i do domu nie przynosił i jak chce to niech sobie z pracy zjada a on wczoraj przywlekł...
rozwiń
ze słodyczami to kurcze ja nie umiem się powstrzymać... jak są to zjem :/ prosiłam męża żeby nie kupował i do domu nie przynosił i jak chce to niech sobie z pracy zjada a on wczoraj przywlekł pryncypałki to dziś zjadłam 5 wafelków :/ echhh złaba jestem...
A co do spaceru to my dziś byliśmy we 4 Ja tachałam Szymka w chuście a Emi tachała misia :) już tak coraz fajniej z tą chustą bo jak główkę sam trzyma, to nie trzeba uważać i zasłaniać. Uwielbiam mojego małego chuścioszka przytulaczka :)
A tą większą przytulankę też uwielbiam! Już mam do niej coraz większe zaufanie jeżeli chodzi o małego. już się nie boję spuszczać ich z oczu, bo wiem, żę nic młodemu nie zrobi.
Ach jakte dzieci się szybko rozwijają, jak szybko rosną... te chwile normalnie umykają
zobacz wątek