Odpowiadasz na:

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52* 3*

lady d my mielismy chrzciny Maksa w dzikim winie, placilismy w tamtym rako chyba 60 zł od osoby. jedzenie bylo dobre no i piekna restauracja.

a mi dzisiaj tez jakos smutno mija dzien,... rozwiń

lady d my mielismy chrzciny Maksa w dzikim winie, placilismy w tamtym rako chyba 60 zł od osoby. jedzenie bylo dobre no i piekna restauracja.

a mi dzisiaj tez jakos smutno mija dzien, mysle ciagle o mojej babci ktora zmarla tydzien przed Nicoli narodzinami, tak bardzo chciala ja przed smiercia zobaczyc i nie zdazyla. wogule byla dla mnie bardzo bliska bo od malego z nia mieszkalismy na jednym podworku. kurcze i znoiwu sie poplakalam:(

zobacz wątek
13 lat temu
Olcia____

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry