Odpowiadasz na:

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52* 3*

Alana, może koło 11?? ja jadę z jednym, Oskara zostawiam z tatą w domu bo tatuś ma na późniejszą godzinę do pracy.

Idę po nowe skierowanie do Neurologa, zapisać Fabisia i pogadać o... rozwiń

Alana, może koło 11?? ja jadę z jednym, Oskara zostawiam z tatą w domu bo tatuś ma na późniejszą godzinę do pracy.

Idę po nowe skierowanie do Neurologa, zapisać Fabisia i pogadać o jego ulewaniu. Dzisiaj ulewa po każdym jedzeniu tyle, że nie wiem czy coś mu w brzuszku zostaje :( Ale co mnie cieszy kupki dzisiaj były aż 2 :) superowo !!

My Oskara chrzciny robiliśmy na takiej małej sali koło baru mlecznego. Fajne domowe jedzonko, było tyle, że jeszcze do domu braliśmy a zapłaciliśmy 40zł za osobę i sami decydowaliśmy co ma być. Jak nic nie wymyślimy tym razem innego to też tam zrobimy :)

zobacz wątek
12 lat temu
Malutka22

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry