Odpowiadasz na:

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52* 3*

no właśnie, im więcej wiesz tym gorzej
głupi jest jednak szczęsliwszy ;)

a właśnie ponoć najwięcej powikłań jest jak zostanie zaszczepione dziecko chore/podziębione, które akurat... rozwiń

no właśnie, im więcej wiesz tym gorzej
głupi jest jednak szczęsliwszy ;)

a właśnie ponoć najwięcej powikłań jest jak zostanie zaszczepione dziecko chore/podziębione, które akurat ma obniżoną odporność, dlatego takie ważne jest żeby szczepić tylko wtedy jak jest zdrowe

dzisiaj Adasiński też 2 razy sie budził w nocy, ale już nie tak punktualnie, dopiero o 22:00 go położyłam, obudził się o 1:30 i o 4:00. Potem spaliśmy do 7:00.

A śniło mi sie, że kupiłam jakąś oldschoolową sofę i ona mnie nagle przeniosła do 1988 roku!!! Aaaaa! Ale sie wkerwiłam! Nie wiedziałam jak to odkręcić! Stwierdziłam, że nie chce mi sie tego wszystkiego przechodzić jeszcze raz. Fakt, niektóre rzeczy mogłabym przy okazji pozmieniać, uniknąć niektórych wypadków i wpadek, ale tak właściwie to po co?

Tak właściwie z tymi chrzestnymi to jest w ogóle durna sprawa. A co w przypadku kiedy chrzestny który jest godzien nagle się rozwiedzie, to co? Przestaje być chrzestnym? Wykreślą go? No bezsens. Dlatego dla mnie najważniejsze jest własnie to o czym piszesz: żeby chrzestny był w życiu tego dziecka obecny, nie interesuje mnie czy jest rozwodnikiem, gejem czy konkubentem.

zobacz wątek
12 lat temu
~Bimka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry