Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52*4*
Krejzolki :D Aż takiego hardcoru nie było...
"Miałam tak przez pierwsze dwa razy, potem przeszło :) dotarło sie ;)"
- no jo, tylko że to nie pierwszy raz. Czwarty? Piąty?...
rozwiń
Krejzolki :D Aż takiego hardcoru nie było...
"Miałam tak przez pierwsze dwa razy, potem przeszło :) dotarło sie ;)"
- no jo, tylko że to nie pierwszy raz. Czwarty? Piąty? I to wcale nie było szaleństwa tym razem... Hmm... Trzeci raz sie dziewictwa pozbyłam ;)
Tylko że nawet przy rozdziewiczaniu tyle nie poleciało, hehe ;)
Dobrze, ze do gina ide za tydzień to sprawdzi czy tam jest wszystko w całości ;)
Ja miałam dzisiaj wieczór ryku. Madzia ryk, Adaś ryk... I to oczywiście jednocześnie, jakżeby inaczej... Madzia padła szybko, Adaś nie, bo coś go brzuch bolał, ale pomasowałam i zasnął.
zobacz wątek