Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52*4*
My też się witamy dzisiaj.
przez okno dzień wydaje się ładny, ciekawe czy tylko przez okno.
U nas z jedzeniem o określonych porach jest nieźle ale zdarzają się zmiany bo np nie...
rozwiń
My też się witamy dzisiaj.
przez okno dzień wydaje się ładny, ciekawe czy tylko przez okno.
U nas z jedzeniem o określonych porach jest nieźle ale zdarzają się zmiany bo np nie ma apetytu, albo dłużej pośpi. Ja od paru tyg powiesiłam kartkę na lodówce i dokładnie wszystko zapisuję i układna się to ładnie :] Polecam bo wtedy się dokładnie widzi jak każdy dzień jest podobny i on sobie sam ustalił pory w jakich lubi jeść ja tylko zerkam czy już szykować szamę i na ile czasu można wyjść z domu. Super można dzień zaplanować.
Wasze dzieciaczki są młodsze może to być jeszcze trudne ale zapiski na pewno pokażą kiedy co lubi :-)
Malutka ty już zdarzyłaś komis zaliczyć wow. Ja dopiero jakoś się poobrabiałam ze wszystkim i jeszcze w koszuli nocnej siedzę aż wstyd. Brak motywacji mam czy co :/
A gdzie ten komis ?? Jak w Gdyni to może się i ja wybiorę.
A i my chodzimy jeszcze w 62. Ostatnio mierzyliśmy go to nam wyszło 64. Tylko Janek ma długie nogi i już od dawnaaa się nie mieści w 62 - pajace z nogami i spodnie. Teraz kupujemy tylko spodnie bez stópek i są ok nawet 62. Nie wiem jak to działa dziwne te rozmiary.
zobacz wątek