Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52*5*
no Jasiek niby biegunki nie ma, ale no każda pielucha z****na, strasznie mu się pupa i jajka pod spodem odparzyły ..
jak się dzisiaj w****iłam laski ... chcieliśmy pod...
rozwiń
no Jasiek niby biegunki nie ma, ale no każda pielucha z****na, strasznie mu się pupa i jajka pod spodem odparzyły ..
jak się dzisiaj w****iłam laski ... chcieliśmy pod łóżeczko JAśka wsadzić Leny zabawki bo się nimi nie bawi a zawadzają, wyciągamy łóżeczko a na ścianie meeegaaa grzyb ... myślałam, że zwariuje ...
teraz mąż to pozmywał, przemeblowanie robi, żeby Jaśka przenieść na drugą ścianę ( chociaż miejsca mamy tyle co kot napłakał więc no nie wygląda to fajnie), a tam na dwóch ścianach pełno miejsc z grzybem ... nie wszystkie takie wielkie jak to co koło Jaśka, ale mimo wszystko ..
szlak mnie trafił, może od tego to zapalenie oskrzeli??
porobilśmy wszystkim grzybom zdjęcia i jutro jadę do urzędu składać wniosek o wymianę mieszkania, i normalnie aferę tam wykręcę coś czuję ..
apropo "siadania", Jasiek też tak robi!
jak go położę na mojej dużej poduszcze tak wyżej, pod skosem, albo na swoich kolanach też tak pod skosem to podnosi głowę, plecy, a że nie umie utrzymać równowagi to robi rąbut na bok :D hahaha
ale no jutro pokażę to też tej neurolog bo on w sumie mi się silny wydaje i nie wiem czy jest serio taki silny czy to może kurna znowu wzmożone napięcie .. kij wie
zobacz wątek