Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52*5*
A ja nie mam jak jutro do sowy podjechać :(
mariols no szkoda w takim razie widzimy się za dwa tygodnie pod budynkiem solidarności :)
a ja dałam dzisiaj ciała a mój mąż...
rozwiń
A ja nie mam jak jutro do sowy podjechać :(
mariols no szkoda w takim razie widzimy się za dwa tygodnie pod budynkiem solidarności :)
a ja dałam dzisiaj ciała a mój mąż powiedział że powinnam dostać nagrodę rodzica roku dziecku pieluszki się skończyły a zapomniałam że dzisiaj święto i wszystko zamknięte> na szczęście nasza nat uratowała sytuację :)
zobacz wątek