Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 7*
Hej, dawno się nie udzielałam, ale czytam regularnie co piszecie:)
Też chętnie poszłabym na jakieś warsztaty w Gdyni, do Gdańska nie chce mi się tyłka wlec.
Też nie mam szczęścia w...
rozwiń
Hej, dawno się nie udzielałam, ale czytam regularnie co piszecie:)
Też chętnie poszłabym na jakieś warsztaty w Gdyni, do Gdańska nie chce mi się tyłka wlec.
Też nie mam szczęścia w grach, raz tylko wygrałam z Yves Rocher kuferek kosmetyków, w totka co najwyżej trójkę parę razy miałam. Za to moja siostra ciągle coś wygrywa, albo znajduje kasę.
Łucja a do jakich lumpków chodzisz? Bo Ty chyba też z Gdyni jesteś co? Koło mnie jest jeden nowy, w środy są dostawy, dziś byłam i kupiłam sobie jedną tunikę i ogrodniczki dla dzidzi białe Next. A takie bluzki z motywem na brzuszku bardzo mi się podobają, widziałam w Happy Mum, ale 80 zł kosztują- nie wiem, czy są warte tej ceny...
Aaaa, i jeszcze odebrałam dziś wyniki moczu, znów mam jakieś bakterie, leukocyty i inne świństwa, mam nadzieję, że gin coś zaradzi na to, mam wizytę we wtorek, to zobaczę, co powie.
zobacz wątek