Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 8*
hehehe, bocian albo kurierem. Umawiasz się, podpis, paczuszka, dziękuję i już :)
Chociaż... jak tak sobie myślę, to w sumie fajny jest ten poród, on daje tyle różnych dotychczas obcych nam...
rozwiń
hehehe, bocian albo kurierem. Umawiasz się, podpis, paczuszka, dziękuję i już :)
Chociaż... jak tak sobie myślę, to w sumie fajny jest ten poród, on daje tyle różnych dotychczas obcych nam emocji, że to wszystko jest naprawdę tego bólu warte. Przynajmniej w moim przypadku ;) Bez tego porodu chyba bym inaczej to dziecko kochała. Nie mówię, że słabiej ale na pewno inaczej.
zobacz wątek