Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 8*
ja jestem, czuwam, czekam... ale nikt nic nie pisze ;)
Byliśmy po kubełek skrzydełek w KFC i pojechaliśmy do lasu to zeżreć ;) Wspięłam się z Madzią na rękach pod wielką górę i mnie bolą nogi ;)
ja jestem, czuwam, czekam... ale nikt nic nie pisze ;)
Byliśmy po kubełek skrzydełek w KFC i pojechaliśmy do lasu to zeżreć ;) Wspięłam się z Madzią na rękach pod wielką górę i mnie bolą nogi ;)
zobacz wątek