Ja też wolę porody naturalne. Ale tal jak pisałaś nie za wszelką cenę
2 starsze córy urodziłam sn a teraz miałam cc.
Po porodach sn już pół godziny później czułam się jak młody Bóg ;)...
rozwiń
Ja też wolę porody naturalne. Ale tal jak pisałaś nie za wszelką cenę
2 starsze córy urodziłam sn a teraz miałam cc.
Po porodach sn już pół godziny później czułam się jak młody Bóg ;) Fakt, że boli jak pierun ale szybko dochodziłam do siebie.
Nawet cięta tam na dole nie byłam więc w ogóle bajka.
A teraz po cc tydzień dochodziłam do siebie.
Szwy ciągnęły, ani kichnąć ani się śmiać bo brzuch rozrywało.
Ale dla życia i zdrowia dziecka kobieta wszystko zniesie ;)
zobacz wątek