Odpowiadasz na:

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (4)

ja już nastraszyłam męża, żeby zaczął zaopatrywać się w prezerwatywy ;) to mnie wyśmiał, że jak to gumki w małżeństwie ;) hehe. bo on już myśli o kolejnym, choć jeszcze małej nie ma na świecie.... rozwiń

ja już nastraszyłam męża, żeby zaczął zaopatrywać się w prezerwatywy ;) to mnie wyśmiał, że jak to gumki w małżeństwie ;) hehe. bo on już myśli o kolejnym, choć jeszcze małej nie ma na świecie. szalony..
w sumie my 7 lat bez żadnych zabezpieczeń, no ale u nas był problem z zajściem. a po porodzie hm? nie wiem jak to będzie, ale powiem wam, że ja jestem tak wyposzczona ;( my od początku ciąży nic... zakaz lekarza.... a ochota jak nigdy ;) ja zaszłam w ciąże z CLO i zastrzykiem na pękniecie pęcherzyka , wiec może będę mogła szaleć bez zabezpieczeń, ale..... być może po porodzie u mnie się wszystko wreszcie wyreguluje i będę musiała zacząć uważać ;)

ostatnio jak byliśmy na imprezie, to znajomy mówił, że teraz są takie mega cienkie prezerwatywy i w ogóle ich nie czuć ;) ale znów takie cienkie, to nie jestem przekonana, czy takie skuteczne...
ja jednak skłaniam się ku tabletkom... ale boję się tak jak Wy, że jednak zrobią spustoszenie w organizmie,a i, że przytyje......aaaaa

zobacz wątek
11 lat temu
kammcia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry