Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (4)
Martyna nie chodzi o kolor a o solidnosc wlasnie, zeby nie skrzypial, nie majtal sie na boki, nie mial beznadziejnych kolek. Mysle ze jak obejrzysz w sklepie kilka wozkow najtanszych i tych...
rozwiń
Martyna nie chodzi o kolor a o solidnosc wlasnie, zeby nie skrzypial, nie majtal sie na boki, nie mial beznadziejnych kolek. Mysle ze jak obejrzysz w sklepie kilka wozkow najtanszych i tych drozszych, pomacasz, pojezdzisz to zobaczysz roznice:) Dla mnie wozek nie musi byc modny, ale moj mi sie nadal podoba. Wiec zalezy ile ktos jest w stanie dac za dobry wozek, ja bym juz 5 tys raczej nie dala, ten co mam wydawal mi sie wystarczajacy.
No w styczniu wiadomo, inaczej niz w lecie, od razu nie wyjdziesz na dwor i lepiej dziecko werandowac kilka dni, ale ja mam zamiar gdzies po tyg od powrotu do domu wyjsc na spacer, a jak nie bede w stanie to meza wyslac.
zobacz wątek