Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (5)
Najlepiej to chyba od kogos znajomego odkupic. Taki po wypadku to raczej malo spotykany. A z dzieckiem tez sie duzo nie jezdzi. No moze jak ktos planuje 3 dzieci to jeszcze rozumiem zaplacic 1000...
rozwiń
Najlepiej to chyba od kogos znajomego odkupic. Taki po wypadku to raczej malo spotykany. A z dzieckiem tez sie duzo nie jezdzi. No moze jak ktos planuje 3 dzieci to jeszcze rozumiem zaplacic 1000 czy nawet ponad zeby byl trwaly, ale przez pierwszy rok poza wyjazdem do lekarza raczej za wiele sie z dzieckiem nie jezdzi.
Ja rozumiem bezpieczenstwo ale popieram Jaagnes ze moze bez szalenstw cenowych
zobacz wątek