Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (5)
Martyna jak to z dzieckiem sie nie jezdzi:) No prosze Cie, w pierwszym roku tylko do lekarza? Hehehe. To ja nie wiem jak Ty masz zamiar zyc:) Bez przesady, my duzo jezdzimy samochodem z dzieckiem i...
rozwiń
Martyna jak to z dzieckiem sie nie jezdzi:) No prosze Cie, w pierwszym roku tylko do lekarza? Hehehe. To ja nie wiem jak Ty masz zamiar zyc:) Bez przesady, my duzo jezdzimy samochodem z dzieckiem i duzo jezdzilismy jak byla mala. No chyba ze masz zamiar zamknac sie z dzieckiem w domu na pierwszy rok:) Zreszta, i tak najwiecej wypadkow zdarza sie blisko domu a nie na jakichs dlugich trasach. Dla mnie bezpieczenstwo w samochodzie jest bardzo wazne, dlatego jesli fotelik uzywany to tylko ze znajomego zrodla.
zobacz wątek