Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (5)
Jak szukaliśmy samochodu to większość sprzedawanych w polsce jest powypadkowych w większym lub mniejszym stopniu, oczywiście sprzedawanych jako bezwypadkowe ( rozwiń
Jak szukaliśmy samochodu to większość sprzedawanych w polsce jest powypadkowych w większym lub mniejszym stopniu, oczywiście sprzedawanych jako bezwypadkowe ( http://tylik.motogrono.pl/przepis-na-bezwypadkowego-rodzyna/ polecam stronkę...) Tak więc bardziej bała bym się takich aut które po delikatnym uderzeniu potrafią się złożyć jak pudełko, wtedy nawet fotelik za 2000 na niewiele się zda...
zobacz wątek