Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (5)
Nasz Kajko ma jeden kombinezon 56, a drugi (bardziej wiosenny) 62.
Co do obaw, to ja całą ciążę mam świadomość, że nie wszystkie ciąże i porody kończą się dobrze. Ja miałam komplikacje...
rozwiń
Nasz Kajko ma jeden kombinezon 56, a drugi (bardziej wiosenny) 62.
Co do obaw, to ja całą ciążę mam świadomość, że nie wszystkie ciąże i porody kończą się dobrze. Ja miałam komplikacje już od 2 miesiąca. Robię więc wszystko, aby dobrze się skończyło, rezygnuję z wielu rzeczy, z ulgą przyjęłam propozycję porodu przez CC (choć marzyłam, aby doświadczyć porodu SN, ale bezpieczeństwo dziecka jest najważniejsze, a wcześniej zaplanowane cesarki są bezpieczniejsze). Jednocześnie zdaję sobie sprawę, że nie na wszystko człowiek ma wpływ.
To wszystko nie jest jednak dla mnie przeszkodą w cieszeniu się każdą chwilą, a np. kupowanie wyprawki to dla mnie mnóstwo radości.
zobacz wątek