Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (5)
Z oddziałem patologii ciąży miałam do czynienia tylko przez telefon - to była straszna rozmowa z zerowym szacunkiem... no ale pojęcia nie mam, na kogo trafiliśmy w tej rozmowie telefonicznej. Może...
Z oddziałem patologii ciąży miałam do czynienia tylko przez telefon - to była straszna rozmowa z zerowym szacunkiem... no ale pojęcia nie mam, na kogo trafiliśmy w tej rozmowie telefonicznej. Może na oddziale nie będzie tak źle.
zobacz wątek