Odpowiadasz na:

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (5)

Z oddziałem patologii ciąży miałam do czynienia tylko przez telefon - to była straszna rozmowa z zerowym szacunkiem... no ale pojęcia nie mam, na kogo trafiliśmy w tej rozmowie telefonicznej. Może...

Z oddziałem patologii ciąży miałam do czynienia tylko przez telefon - to była straszna rozmowa z zerowym szacunkiem... no ale pojęcia nie mam, na kogo trafiliśmy w tej rozmowie telefonicznej. Może na oddziale nie będzie tak źle.

zobacz wątek
11 lat temu
Antonina.

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry