Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (5)
Dlatego według mnie lepiej najpierw zadzwonić do szpitala, a dopiero później jechać. My z mężem mamy w razie czego spisane numery telefonu na izby przyjęć do 3 szpitali, bo różnie to bywa.
...
rozwiń
Dlatego według mnie lepiej najpierw zadzwonić do szpitala, a dopiero później jechać. My z mężem mamy w razie czego spisane numery telefonu na izby przyjęć do 3 szpitali, bo różnie to bywa.
Wiadomo różne sytuacje się zdarzają, ale myślę, że nie ma co na zapas panikować, że nie zdąży się dojechać. :)
zobacz wątek