Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (5)
Kupiłam wczoraj kilka ciuszków dla dziecka i do pielęgnacji. W końcu coś mam już. Muszę podjechac jeszcze do akpolu i kupic dla siebie do szpitala troche rzeczy to bede gotowa w końcu w razie...
rozwiń
Kupiłam wczoraj kilka ciuszków dla dziecka i do pielęgnacji. W końcu coś mam już. Muszę podjechac jeszcze do akpolu i kupic dla siebie do szpitala troche rzeczy to bede gotowa w końcu w razie czego. Moja córa ostatnio nie rusza się tyle co zawsze mam nadzieje,że jest to wywołane brakiem miejsa w brzuszku bo tym wątku mam grudniowych czarne myśli momentami przychodzą. Do lekarza ide dopiero za 1,5tyg wiec jeszcze musze troche poczekac.
Wczoraj byłam taka zmęczona chyba przez ta pogode. Dzisiaj tez ziewam i ziewam.
zobacz wątek