Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (5)
Kammcia, na Zaspie jest tak, ze maz przebiera sie razem z Toba na IP, wklada na swoje ciuchy fartuch taki i te nakladki na buty, moze miec w rekach Twoja torbe i Wasze rzeczy, kurtki itp. To po...
rozwiń
Kammcia, na Zaspie jest tak, ze maz przebiera sie razem z Toba na IP, wklada na swoje ciuchy fartuch taki i te nakladki na buty, moze miec w rekach Twoja torbe i Wasze rzeczy, kurtki itp. To po prostu wklada do szafki na sali porodowej, albo gdzies tam z boku. Jak urodzisz to zabierze te rzeczy. Moj maz sie spoznil na moja cesarke, bo mi wywolywali, mialam jedno wywolanie juz wczesniej i nie dzialo sie nic. Drugie bylo po 2 dniach rano, a ze maz jechal z gdyni to powiedzialam mu ze spokojnie ma sie wyspac, zjesc sniadanie, bo nawet jak mi sie skurcze juz od oxy zaczna to tak szybko nie pojdzie. A tu zonk, bo po 10min podawania oxy mlodej spadlo tetno i juz lekarz krzyczy prosze przygotowac sale operacyjna. rozebrali mnie ze szlafroka, koszuli, zdazylam zadzwonic do meza i rzucic do sluchawki ze mam cc i zeby przyjezdzal. Moje rzeczy, ubrania, telefon, wode, wrzucili do siatki i dali pozniej mezowi.
zobacz wątek