Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (5)
Ja miałam znieczulenie ogólne, z kilku powodów :)
Po pierwsze, nie miałam w ogole wód płodowych, musiały mi sie sączyć od kilku dni, po drugie oderwało mi sie łożysko a po trzecie skończyło...
rozwiń
Ja miałam znieczulenie ogólne, z kilku powodów :)
Po pierwsze, nie miałam w ogole wód płodowych, musiały mi sie sączyć od kilku dni, po drugie oderwało mi sie łożysko a po trzecie skończyło sie krwawieniem na co akurat dopiero zaaregowałam bo tylko to było dla mnie widoczne i odczuwalne. Po przyjezdzie to szpitala okazało sie ze trzeba szybko działac dlatego nie było czasu na znieczulenie miejscowe, nie chcieli poprostu czekać. Miałam duzo szczescia ze nie było tłoku na IP bo mogło to sie różnie skonczyc.
zobacz wątek