Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (5)
Cześć
My planujemy poród rodzinny, ale też nie będę zmuszać, jak poczuje, że nie da rady to powiedziałam, że dla mnie nie ma problemu, że wyjdzie. Uważam, że poród rodzinny "na siłę" nie jest...
rozwiń
Cześć
My planujemy poród rodzinny, ale też nie będę zmuszać, jak poczuje, że nie da rady to powiedziałam, że dla mnie nie ma problemu, że wyjdzie. Uważam, że poród rodzinny "na siłę" nie jest dobrym pomysłem.
Mi leci 28 tydzień, jest już coraz ciężej, coraz bardziej się męczę i nawet przewrócenie się w nocy na drugi bok nie jest takie proste ;) Najgorsze, że cierpie na bezsenność, w nocy kilka razy wizyta w toalecie i w sumie śpie po 3-4 h. Po ostatnich wynikach doszło mi troche tabletek, musze brać euthyrox, aspargin i żelazo.
Mój synek bardzo mało się rusza :(, co mnie troche stresuje, jak przyjdzie 30 tydzień i będzie trzeba zacząć liczyć ruchy to mam nadzieje, że się rozkręci, bo teraz bywa, że przez cały dzień go nie czuje i nawet słodycze już go nie ruszają.
zobacz wątek
11 lat temu
niezapominajka