Odpowiadasz na:

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (5)

Ee tam takie gadanie, karierowiczki po 30... Wiaze sie to z tym ze pewnie wiekszosc z nich stac zeby te 6tys wybulic za swoj wlasny komfort, ja w tym nic zlego nie widze. Jesli ciaza przebiega... rozwiń

Ee tam takie gadanie, karierowiczki po 30... Wiaze sie to z tym ze pewnie wiekszosc z nich stac zeby te 6tys wybulic za swoj wlasny komfort, ja w tym nic zlego nie widze. Jesli ciaza przebiega prawidlowo, nie boja sie ewentualnego przewozenia do innego szpitala to ok. Mnie tez stac, ale zwyczajnie wole byc w miejscu mozliwie jak najlepszym pod wzgledem sprzetu, specjalistow, to daje mi wiekszy komfort psychiczny niz warunki w swissie:) Ale nie mam nic przeciwko kobietom ktore wybieraja Swiss, jesli czuja sie z tym dobrze, tak samo cesarka na zyczenie nie jest dla mnie problemem, Twoje cialo-Ty decydujesz. W drugiej ciazy bylam za granica, tam na drugiej wizycie spytali sie mnie jak chce rodzic.

zobacz wątek
11 lat temu
~Aniaa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry