Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 oraz Maluszki (10)
Jestem załamana. Dzisiaj w nocy prawie w ogóle nie spałam, to swędzenie nie daje mi spokoju. A wysypuje mnie nadal, wyglądam tragicznie. Jestem cała fioletowa na ciele i twarzy, ale mam nadzieję,...
rozwiń
Jestem załamana. Dzisiaj w nocy prawie w ogóle nie spałam, to swędzenie nie daje mi spokoju. A wysypuje mnie nadal, wyglądam tragicznie. Jestem cała fioletowa na ciele i twarzy, ale mam nadzieję, że to coś pomoże. Oby tylko Pola była zdrowa i nie podłapała ode mnie ospy. W sumie dobrze wyszło, że mąż wziął urlop od piątku, bo przez najgorszy okres będzie mógł być w domu i zająć się małą, a przy okazji będzie mógł pozałatwiać najważniejsze sprawy, właśnie pojechał po laktator i na zakupy, bo tak to nie wiem jakby to wyglądało.
zobacz wątek