Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 oraz Maluszki (11)
Dziewczyny dziękuję za odpowiedzi w sprawie karmienia. Dodało mi to troche otuchy, że nie tylko ja mam takie problemy, bo już zaczęłam wariować z myślami, że jestem wyrodną matką skoro nie potrafie...
rozwiń
Dziewczyny dziękuję za odpowiedzi w sprawie karmienia. Dodało mi to troche otuchy, że nie tylko ja mam takie problemy, bo już zaczęłam wariować z myślami, że jestem wyrodną matką skoro nie potrafie wykarmić swojego dziecka. Wiem to głupie, ale jednak hormony działąją. Wczoraj w nocy spróbowałam podać smoczek, ale nic nie pomogło. Dziś na noc dam mm i zobaczymy. Musze coś zrobić, bo ja już nawet nie mam siły trzymać synka na rękach, jestem tak zmęczona. Teraz jeszcze dodatkowo się martwie, bo mały ma chrypke, nie wiem czy się przeziębił, czy to od ciagłego płaczu mógł nadwyrężyć sobie struny głosowe.
Macierzyństwo jest piękne, ale też takie trudne.
zobacz wątek
11 lat temu
~niezapominajka