Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz.2
Ten sposób Twojego dziadka o ktorym mowisz pomógł wielu moim zdesperowanym ciotkom/przyjaciółkom, ktore szukały parki lub nie chciały trzeciego synka. Kilka dni temu ogladalam DDTVN i mowili o...
rozwiń
Ten sposób Twojego dziadka o ktorym mowisz pomógł wielu moim zdesperowanym ciotkom/przyjaciółkom, ktore szukały parki lub nie chciały trzeciego synka. Kilka dni temu ogladalam DDTVN i mowili o jakimś sposobie chińskim (który nie dziala). Pani ginekolog zapytana czy istnieją jakieś metody właśnie wspomniała o tej z owulacja jako jedynej, która może teoretycznie działać. Ja w nią wierzę i przy probach do drugiego dzieciaczka na pewno z niej skorzystamy :)
zobacz wątek