Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz.2
Ja śpię snem kamiennym, nawet ostatnio nie budzę się na siku. Jestem zmęczona, bo mała nie chodzi do żłobka i muszę cały dzień za nią chodzić. A rano budzimy się nawet o 9, jeśli młoda późno...
rozwiń
Ja śpię snem kamiennym, nawet ostatnio nie budzę się na siku. Jestem zmęczona, bo mała nie chodzi do żłobka i muszę cały dzień za nią chodzić. A rano budzimy się nawet o 9, jeśli młoda późno zasnie.
W pierwszej ciąży czytałam książki nocami, bo nie chciało mi się spać. Wtedy mogłam odpoczywać w dzień i bardzo tęsknię teraz do takiego błogiego spokoju ;)
Z kolei mam problem z nastrojem, są dni że złość, zrezygnowanie i zmęczenie tak mnie rozkładają, że nie mogę wyjść z łóżka. A potem wszystko mija i znów mogę przenosić góry.
Ostatnio też zaczynam czuć syndrom wicia gniazda. Właśnie oglądałam w mamotato rożki i poszewki na poduszkę do karmienia. Mam od nich poduszkę i tylko przez net można zamówić poszewki, więc resztę poscielowych rzeczy też u nich kupię.
zobacz wątek