Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz. 3
Faktycznie, polezalam plackiem 2 dni i bóle minęły a dobre samopoczucie wrocilo :) Wczoraj przygotowalismy w końcu łóżeczko i mebelki dla małego i poprałam połowę jego rzeczy. Dzisiaj wypiore...
rozwiń
Faktycznie, polezalam plackiem 2 dni i bóle minęły a dobre samopoczucie wrocilo :) Wczoraj przygotowalismy w końcu łóżeczko i mebelki dla małego i poprałam połowę jego rzeczy. Dzisiaj wypiore resztę a teraz zabieram się za prasowanie. Mam nadzieję, że jutro spakuje torbę i już wszystko będzie gotowe ;)
Miłych Mikołajek! :)
zobacz wątek