Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz. 3
Zawsze to określenie wydawało mi się jakieś takie na siłę naciągane. A teraz sama czuję się jak ciężarówka, albo nawet nadgabaryt :)
a takie"trzepotania" w brzuchu też czasem czuję, ponoć...
Zawsze to określenie wydawało mi się jakieś takie na siłę naciągane. A teraz sama czuję się jak ciężarówka, albo nawet nadgabaryt :)
a takie"trzepotania" w brzuchu też czasem czuję, ponoć nie ma co się martwić.
zobacz wątek