Odpowiadasz na:

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz. 3

Moze niektorym sie to sprawdza - u mnie akurat zupelnie sie nie sprawdzilo. Jak sie urodzila starsza corka to prawie nic nie spala - zaczelam nawet zapisywac jak dlugo i kiedy spala.. I moze... rozwiń

Moze niektorym sie to sprawdza - u mnie akurat zupelnie sie nie sprawdzilo. Jak sie urodzila starsza corka to prawie nic nie spala - zaczelam nawet zapisywac jak dlugo i kiedy spala.. I moze niektorzy nie uwierza ale przec cala dobe (24 godziny) spala jedynie 6 godzin - z czego wiekszosc w nocy. Bylam bliska depresji.. Zmienilo sie to dopiero wtedy, kiedy zaczelismy ja klasc na brzuchu - w tej pozycji spala niemal ksiazkowo. Dodam ze moim zdaniem nie miala problemu z brzuszkiem bo na rekach nie plakala :) a na brzuchun spi do dzis :)
te pierwsze tygodnie meczarni zrekompensowala nam tym, ze w zasadzie od kiedy skonczyla 11 tygodni to przesypia cale noce :)

jak kladziemy sie z mezem spac to czesto mowi ze juz nie pamieta jak sie z niemowlakiem nalezy obchodzic.. karmienie, mycie, przewijanie.. to wszystko go stresuje - ja natomiast martwie sie tylko dwiema rzeczami: ze moge miec problem z przystawieniem do piersi (choc dlugo nie zamierzam karmic) i ze nie dam rady wstawac w nocy..

zobacz wątek
10 lat temu
~imatra

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry