Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz. 3
Jaki drobiażdżek maleńki. Gratulacje Dorota, niech rośnie zdrowo.
Ja już prawie spakowana, chociaż proces ten wpędza mnie w panikę. Chciałabym dotrzymać do nowego roku a najlepiej do echa...
rozwiń
Jaki drobiażdżek maleńki. Gratulacje Dorota, niech rośnie zdrowo.
Ja już prawie spakowana, chociaż proces ten wpędza mnie w panikę. Chciałabym dotrzymać do nowego roku a najlepiej do echa 7.01. No i jak już się spakowałam to mnie olśniło mnie że wzięłam pod uwagę tylko sn, a przecież najprawdopodobniej czeka mnie cc. Mój umysł skutecznie wypiera ten fakt :]
Pogoda dzisiaj nie zachęca, święta też nie szczególnie mnie kręcą w tym roku, co by tu porobić żeby się nie rozkręciły jakieś dziwne dolegliwości..
zobacz wątek