Odpowiadasz na:

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz. 3

Do mnie tez przyjechała mama, wiec lezakuje (mimo, ze nie muszę) bo nie chce wyladowac teraz w szpitalu, niech juz teraz sobie poczeka do terminu :)

Co u naszego pierwszego maluszka,...

Do mnie tez przyjechała mama, wiec lezakuje (mimo, ze nie muszę) bo nie chce wyladowac teraz w szpitalu, niech juz teraz sobie poczeka do terminu :)

Co u naszego pierwszego maluszka, Wiktorka? :)

zobacz wątek
10 lat temu
slythia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry