Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015
przed dzisiejszą wizytą amniopunkcje też widziałam tylko w czarnych kolorach, ale po rozmowie z genetykiem nie wygląda to aż tak strasznie,
z ciekawości i "doszukiwania" się czegoś na wszelki...
rozwiń
przed dzisiejszą wizytą amniopunkcje też widziałam tylko w czarnych kolorach, ale po rozmowie z genetykiem nie wygląda to aż tak strasznie,
z ciekawości i "doszukiwania" się czegoś na wszelki wypadek nigdy bym tych badań nie robiła, zresztą z racji wieku (36l.) miałam skierowanie na badania prenatalne, ale zrezygnowałam, ale po tych u lekarza prowadzącego poprostu nie wyobrażam sobie ich nie zrobić, bo wolę się nastawić ... poza tym mamy Córeczkę, którą też trzeba przygotować, eh,
dziś jestem jakaś spokojniejsza, wierzę że będzie dobrze, choć nie wiem skąd to się bierze
zobacz wątek