Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *10*
Dzień dobry :)
My wczoraj znowu byliśmy na działce, na szczęście słońce nie było takie ostre i tym razem się nie spiekłam. Zebrałam sobie trochę czereśni i dziś będą na deser po...
rozwiń
Dzień dobry :)
My wczoraj znowu byliśmy na działce, na szczęście słońce nie było takie ostre i tym razem się nie spiekłam. Zebrałam sobie trochę czereśni i dziś będą na deser po obiadku :)
Za jakieś pół godzinki wybieramy się na spacerek, a potem szykowanie obiadu i pewnie znowu spacer.
Ciekawa jestem co mi jutro powie lekarka o tym za wysokim wyniku z glukozy. Pewnie czeka mnie kolejne picie tego paskudztwa w większej dawce.
Od 22 czerwca wybieram się na tygodniowy urlop, pojedziemy na drugi koniec Polski w odwiedziny do prababci. A po powrocie zajmę się praniem i prasowaniem ubranek oraz przygotowaniem urodzinek dla Dominika. W lipcu zamierzam też spakować wstępnie torbę do szpitala, bo to nigdy nic nie wiadomo.
zobacz wątek