Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *12*
Hej, hej
ale marna pogoda...buuu....
Ja dziś z synkiem w domu. Jeszcze leżymy w łóżku :) ja popijam kawę a on wcina banana i ogląda bajkę. Ale trzeba wstać, ogarnąć trochę.....
rozwiń
Hej, hej
ale marna pogoda...buuu....
Ja dziś z synkiem w domu. Jeszcze leżymy w łóżku :) ja popijam kawę a on wcina banana i ogląda bajkę. Ale trzeba wstać, ogarnąć trochę..
Nie wypowiadałam się na temat prowadzenia samochodu. Ja także jestem kierowcą. :) ale mało jeżdżę po trójmieście. Tzn. Teraz już pojadę ale pamiętam pierwszy wyjazd do Gdańska to miałam taką trasę żebym tylko w prawo skręcała :D z
Prowadzenie auta póki co nie sprawia mi problemu ale jestem bardziej.. drażliwa..? tak to dobre słowo. Jak ktoś się przedemoną "mota" to często mówię:"no tak.. baba za kierownicą...". Bo poza ciążą jestem bardzo tolerncyjna. Nie przeszkaszam mi że ktoś jedzie wolniej albo dłużej czeka przy skecie czy wolniej rusza na światłach. Peace :)
zobacz wątek