Odpowiadasz na:

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *12*

Ach te szyjki...dziewczyny uważajcie na siebie!

Ja wczoraj byłam na wizycie u ginexa. Nasz synek jest o tydzień większy jeśli chodzi o parametry główki, brzuszka itd. Jest na 90... rozwiń

Ach te szyjki...dziewczyny uważajcie na siebie!

Ja wczoraj byłam na wizycie u ginexa. Nasz synek jest o tydzień większy jeśli chodzi o parametry główki, brzuszka itd. Jest na 90 precentylu. Narządy sa ok.
Moja szyjka z kolei jest długa i twarda. Cos mi się zdaje, że bede miała powtórke z rozrywki - Stokrotke urodziłam 9 dni po terminie i tylko dlatego, że poszły mi wody. W szpitalu miałam na poczatku rozwarcie na pół opuszka palca. Ale oxytocyna pomogła i w ciagu 6 godzin urodziłam :)

Moim problemem jest to, że moja lewa nerka jest tak ściścięta przez maluszka, że nie filtruje moczu, zatrzymuje go. Mam niestety infekcje, ale jak na razie nie odczuwam bólu. Dzis kupię żurawine i mam dużo pić. Mam nadzieje, że moja nerka wytrzyma jeszcze te 1,5 miesiaca...

Zdrówka dziewczyny!

zobacz wątek
14 lat temu
sałatka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry