Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *12*
ojj ja też bym sobie śmignęła na jakieś weselicho:) ale dopiero jakieś zapowiada się za rok:)
Swoją drogą trochę brakuje mi moich ulubionych ołówkowych sukienek:) ostatnio popakowałam je do...
rozwiń
ojj ja też bym sobie śmignęła na jakieś weselicho:) ale dopiero jakieś zapowiada się za rok:)
Swoją drogą trochę brakuje mi moich ulubionych ołówkowych sukienek:) ostatnio popakowałam je do kartonu bo i tak nie przydadzą się przez rok, ale w następne lato może....:)
Ale mi smaka narobiłyście z tymi ciastami:) właśnie zabieram się za tartę z jabłkami:) mój pierwszy raz- bo ja w pieczeniu ciast to noga jestem że hej:P
Ojj dziewczyny chyba już nowy wątek się szykuje zaraz:)
zobacz wątek