Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *13*
Obiadek już się dogotowuje, ciasto stoi w lodówce. Teraz tylko czekam na moich chłopaków :)
Co do biustonosza, to ja kupowałam w pierwszej ciąży dwa w sklepie Kamama (we Wrzeszczu)....
rozwiń
Obiadek już się dogotowuje, ciasto stoi w lodówce. Teraz tylko czekam na moich chłopaków :)
Co do biustonosza, to ja kupowałam w pierwszej ciąży dwa w sklepie Kamama (we Wrzeszczu). Wzięłam chyba rozmiar większe, bo rzeczywiście piersi trochę "puchną" po porodzie ;) Zresztą sprzedawczyni była bardzo pomocna i dobrze mi doradziła. Wzięłam takie bawełniane z lycrą i fiszbinami (bo bez tego ani rusz). Byłam bardzo zadowolona i teraz wykorzystam te biustonosze po raz drugi.
Dziś ogarnęłam trochę ciuszki, tzn posegregowałam do prasowania i wyprasowałam pierwszą partię (pościel do łóżeczka i pieluchy flanelowe). Zamierzam codziennie poświęcić tak pół godzinki i może za tydzień będę miała wszystko wyprasowane. Jak dziś kończyłam to aż ze mnie ciekło, hehehe.
zobacz wątek