Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *14*
Witam w sierpniu,
dziś mój pierwszy wolny dzień od początku ciąży, nie licząc oczywiście sobót i niedziel i ... jakoś kompletnie miejsca sobie nie mogę znaleźć.
Z prania...
rozwiń
Witam w sierpniu,
dziś mój pierwszy wolny dzień od początku ciąży, nie licząc oczywiście sobót i niedziel i ... jakoś kompletnie miejsca sobie nie mogę znaleźć.
Z prania zrezygnowałam, bo w Gdyni pada. Przymierzam się teraz do czytania zaległej prasy, potem może powtórzę słówka z hiszpańskiego, nie wiem ... strasznie mnie nosi ! Coś czuję, że trochę czasu upłynie zanim wejdę w ten nowy rytm i zacznę się nim cieszyć ...
Na szczęście jutro mam zaplanowany cały dzionek w rozjazdach, wieczorem SR a od środy mój mąż zaczyna swój urlop - rano śmigamy na USG 4D, sesja u fotografa a potem niezależnie od pogody uciekamy na Kaszuby na jakiś tydzień. No a potem to już chyba siłą rzeczy będę miała co robić :-)
Moje 11 kilo też głównie w brzuchu, ale ja od zawsze miałam świra na punkcie wagi, więc teraz - mimo, że dziecko najważniejsze - i tak zastanawiam się kiedy i czy w ogóle uda mi się wrócić do formy.
Moja kreska też jakaś niezbyt równa, na dole ok ale nad pępkiem już trochę ucieka do boku
Miłego dnia
zobacz wątek