Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *17*
Z jednej strony cieszę się ze to już tuż tuż, a z drugiej strony zaczynam się bać, wcześniej się w ogóle nie bałam, tyle kobiet rodziło to ja też dam radę, a teraz... jakoś nie umiem wyobrazić...
Z jednej strony cieszę się ze to już tuż tuż, a z drugiej strony zaczynam się bać, wcześniej się w ogóle nie bałam, tyle kobiet rodziło to ja też dam radę, a teraz... jakoś nie umiem wyobrazić sobie siebie leżącej na porodówce
zobacz wątek