Odpowiadasz na:

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *17*

Dzień dobry, pogoda dziś nie nastraja do robienia czegokolwiek. U nas właśnie leje i grzmi. Ja dziś wstałam o 6.30 zrobiłam śniadanie i wyprawiłam męża i synka z domu, potem położyłam się znowu.... rozwiń

Dzień dobry, pogoda dziś nie nastraja do robienia czegokolwiek. U nas właśnie leje i grzmi. Ja dziś wstałam o 6.30 zrobiłam śniadanie i wyprawiłam męża i synka z domu, potem położyłam się znowu. Teraz piję kawę i mam nadzieję, że mnie to trochę obudzi.

Mnie też tak dziwnie brodawki pobolewają, jakby gromadziło się mleko, ale jak naciskam to czasem ledwie kropelka siary się pojawi.

Ja rodziłam bez znieczulenia ZZO (bo na Zaspie nie dają), ale tak naprawdę wystarczyło to zwykłe, które podają. Nie miałam bóli krzyżowych, te ponoć są najgorsze, ale i tak bolało mocno. Zawsze myślałam, że mam wysoki próg bólu, ale po tym to już nie wiem. W każdym razie wiem, że nie wrzeszczałam (bo to i tak nie pomaga), tylko stękałam z bólu. Cieszę się, że mąż był ze mną. Dla mnie gorsze od skurczy było badanie rozwarcia przez położną, hehe.

Już niedługo się zacznie, ale dziewczyny warto pocierpieć dla tego maleństwa, potem wszystko odpływa. A po miesiącu czy dwóch już się myśli o następnym, hehe.

zobacz wątek
14 lat temu
Jumelka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry