Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *17*
Ja do mycia kabiny prysznicowej polecam niemiecki płyn Luhns, można go kupić na rynku albo na stoiskach gdzie sprzedają produkty przywiezione z Niemiec. Jest o niebo lepszy od płynu W5, bo ten nie...
rozwiń
Ja do mycia kabiny prysznicowej polecam niemiecki płyn Luhns, można go kupić na rynku albo na stoiskach gdzie sprzedają produkty przywiezione z Niemiec. Jest o niebo lepszy od płynu W5, bo ten nie doczyszczał mi osadu z kamienia i kabina dalej wyglądała paskudnie.
Tak mówicie o tym piekarniku, że ja też postanowiłam dzisiaj swój wyszorować :)
Oczywiście też byłam w lidlu i kupiłam kocyk z miki i pluto. Teraz trzeba tylko wyprać.
Za niecałe dwa tygodnie wrzesień, to która będzie pierwsza? :)
zobacz wątek