Odpowiadasz na:

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *22*

u nas nadal cisza. wczoraj pojechałam do rodziców i wróciłam mega zmęczona, już nie mam siły chodzić. Mała wpasowała się już w kanał, więc mam mega kaczy chód. Cała miednica boli przy chodzeniu.... rozwiń

u nas nadal cisza. wczoraj pojechałam do rodziców i wróciłam mega zmęczona, już nie mam siły chodzić. Mała wpasowała się już w kanał, więc mam mega kaczy chód. Cała miednica boli przy chodzeniu. najlepiej jest kiedy siedzę. Chyba jednak się zmobilizuję i pójdę na jakiś spacer.
Mąż żegnał nas przed wyjściem do pracy słowami: "to dzisiaj rodzimy"
Jakoś bardziej psychicznie nastawiam się na jutro, bo wtedy mój gin ma dyżur poza tym będzie pełnia :)

zobacz wątek
14 lat temu
bladykot

Cytat:

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry